czwartek, 24 kwietnia 2014

Zabawa z..............

filcem i organzą .Po świętach robię porządki w moich skarbach , a właściwie przenoszę się ze swoim majdanem  w inne pomieszczenie . No i znalazłam rożne materiały , nożyczki poszły w ruch powstały takie broszki takie cięższe z filcu i leciutkie jak mgielka z organzy . Pozdrawiam serdecznie , pogoda dopisuje i nie wiem dlaczego nie pokazuję pięknie kwitnących w ogrodzie tulipanów?



8 komentarzy:

  1. Piękne broszki !!!
    Filcowe już robiłam, ale z organzy jeszcze nie.
    Czyżbyś nową pracownię sobie szykowała ?
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne Tereniu te broszki. Ja też mam różne ścinki , końcówki i zamierzam to jakos przerobić na cos pożytecznego, tylko czasu mi masakrycznie brakuje na wszystko.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tereniu ty też robisz remanent? ale fajowo ja również i znajduje rzeczy o których zapomniałam - śliczne te kwiatuszki broszki wymodziłaś -buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kwiaty ci zakwitły , jak porządkowanie daje takie efekty to moze tez zacznę sprzątać .

    OdpowiedzUsuń
  5. ŚLICZNE wszystkie, ale te filcowe szczególnie! Miłego nadchodzącego tygodnia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze! Wszystkie prześliczne :)
    Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne! Chciałabym tak umieć!

    OdpowiedzUsuń